DACH
Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu.
A bird in the hand is worth two in the bush
Wybór dachówki był dla nas nie lada wyzwaniem. Marzyliśmy o czerwonej wręcz ceglastej matowej dachówce. Naczytaliśmy się jednak, że nieangobowane dachówki szybciej ulegają degradacji, brudzą się oraz narasta na nich mech.
W końcu zdecydowaliśmy się na dachówkę CREATON DOMINO Łupek angobowany. Dachówka ułożona na mijankę tak jak zaleca producent. Urzekła nas swoją prostotą, nie jest nachalna, jest taka jak my bez wywijasów :) Zapytacie dlaczego Creaton? Otóż dachówka nie jest za duża przez co nie jest tak krzywa jak na przykład Orea Winerbergera. Osobiście zakochałam się w Orei, ale kiedy zobaczyłam wykonany z niej dach przeraziłam się. Jest mega krzywa. Może teraz poprawili jakość tej dachówki, ale w momencie kiedy my kupowaliśmy dachówkę nie spełniała naszych wymagań.
UWAGA!
Bardzo ważne przy wyborze dachówki jest wykonawca. Jeśli nie kładł wcześniej płaskiej dachówki efekt może być kiepski. Nasz na szczęście dał radę, ale widzieliśmy wiele dachów, które były położone fatalnie.
Przed wyborem dachówki bardzo dużo jeździliśmy po nowych osiedlach, szukaliśmy tej jedynej dachówki. Polecamy takie praktyki :)
Poniżej klika zdjęć naszego dachu :)
Pozdrawiam :)
Dachówka Creaton Domino, kolor: Łupek angobowany |
Komin :) Cegła CRH Klinkier |
Deskowanie dachu :) |
Dachówka Creaton Domino, kolor: Łupek angobowany, Rynny Galeco |
Komentarze
Prześlij komentarz